Właściwie, to właśnie od tego urządzenia
zaczęłam kompletowanie wyprawki dla Kalinki.
Jeżeli już w ciąży przeczuwacie,
że będziecie przewrażliwionymi mamusiami, a ten stan osiąga pewnie 90% kobiet
spodziewającym się pierwszego dziecka, to wierzcie mi warto zainwestować w
zakup takiego aniołka, dodatkowo czuwającego nad naszym skarbem.
Nie będę się rozpisywać o
przyczynach czy statystykach niemowlęcego
bezdechu …
Jeśli nie chcecie co chwilkę
nachylać się nad łóżeczkiem Waszego maluszka, to dzięki temu wynalazkowi na
pewno zapewnicie sobie nieco spokojniejszy sen, a niania elektroniczna, wbrew
pozorom, sprawdza się nie tylko w piętrowych domkach, ale na małych metrażach
również ;-)
Oferta monitorów ruchu, jest
całkiem szeroka, ja zdecydowałam się na sprzęt firmy Angelcare i nie mam żadnych
zastrzeżeń. Prosty i szybki w obsłudze,
pomimo dużej ilości funkcji (Przeczytanie instrukcji zdecydowanie ułatwia
użytkowanie, dlatego proponuję zapoznać się z nią jeszcze przed przyjściem na
świat malucha;-). Nadajnik wyposażony w delikatnie świecącą aureolę idealnie
sprawdza się jako lampka nocna - paląc się w pokoju Kalinki przez całą noc.
Jeżeli tak jak ja przed porodem,
wpadłyście w zakupowe tornado i opętała Was chęć posiadania każdego mniejszego
bądź większego sprzętu, dla swojego robaczka to czekam na Wasze opinie,
dawajcie znać co się przydało, a co okazało totalną pomyłką, jakie książki i
poradniki były pomocne choć odrobinę, a jakie okazały się jedynie krzyczeć z
okładki chwytliwymi hasłami.
Liczę, że wspólnymi siłami
stworzymy listę must have dla każdej przyszłej i początkującej mamy :-)
Cześć, nie mogę się doczekać kolejnych testów, nie długo mój maluszek przychodzi na świat a wybór z pośród wszystkich dostępnych gadżetów jest naprawdę trudny :* Mogła byś podać jakie funkcje posiada twoja niania i jak się sprawdzają?
OdpowiedzUsuńCześć ;-) Na początek gratuluję i odpoczywaj póki możesz, bo niedługo to się skończy ;-) ! Faktycznie gadżetów jest całe mnóstwo, a firmy prześcigają się w coraz to nowych pomysłach, wzorach i kolorach, ja całe dziewięć miesięcy spędziłam na poszukiwaniach ;-) Sprzęt, który posiadam łączy ze sobą funkcje monitora ruchu / oddechu i niani elektronicznej. Czujniki są aktywowane zarówno ruchem/ oddechem jak i głosem dziecka, czyli mając przy sobie bezprzewodowy odbiornik na bieżąco jestem informowana o każdym ruchu dziecka i wydanym przez nie dźwięku (co ważne opcje można ustawiać w zależności od potrzeb, czyli może działać tylko niania, tylko monitor lub oba równocześnie, i dla każdej z funkcji można dobrać odpowiedni poziom czułości). Monitor posiada również coś w rodzaju termometru, który daje nam znać gdy temperatura w pokoju maluszka jest zbyt wysoka bądź zbyt niska. Ja korzystam z wszystkich funkcji i jestem z każdej zadowolona, więc mogę z czystym sumieniem polecić tego aniołka ;-) Już niedługo kolejne opinie i testy. Zapraszam serdecznie i pozdrawiam;-)
Usuń