Niby śpiochy, a jakieś takie
poważniejsze, bardziej dorosłe…
(choć te, które od jakiegoś czasu
goszczą w szafach starszej kadry, wręcz przeciwnie, sprawiają wrażenie
zabawnych i nieco infantylnych – wiem z autopsji - mam dwa ;-)
…ale co najważniejsze, bardzo
wygodne i nie krępujące ruchów co jak widać sprzyja gimnastycznym szaleństwom
Kalinki.
kombinezon – H&M
Niestety, konstrukcja zamka
kończącego się w połowie brzuszka maluszka i brak rozpinanych nogawek stanowi ogromny
minus przy szybkiej i sprawnej zmianie pieluchy ;-(
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz