piątek, 28 listopada 2014

Po drugiej stronie mieszka mały człowiek



     Znacie takie dni, kiedy absolutnie wszystkie grzechotki i maskotki zaczynają nudzić, alternatywne zabawki w postaci rozmaitych sprzętów domowych nagle przestają być fascynujące i nawet własne skarpetki nie smakują tak pysznie jak zawsze, a maluch marudzi, marudzi i marudzi ?




Wtedy, moim najlepszym przyjacielem jest lustro ;-)
Po okrzyku radości – Dzidzia !
Kalina znika na dobre pół godziny.







body  + legginsy – H&M
 
A Wy jakie formy rozrywki stosujecie, w takich chwilach ?
Czekam na Wasze sprawdzone pomysły, na pewno przydadzą się w przyszłości !



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz