Nie wiem jak Wam, ale mi jeszcze parę lat temu silikon
kojarzył się przede wszystkim z sztucznymi biustami albo uszczelnianiem okien
... dzisiaj opanował już chyba każdą dziedzinę życia, rewelacyjnie sprawdza się
w sprzętach kuchennych, akcesoriach łazienkowych czy w dziecięcych gadżetach.
W jednym z poprzednich postów pisałam o silikonowej szczotce
do mycia butelek i smoczków klik , dziś przyszła kolej na silikonową
szczoteczkę do zębów.
Baby Banana to zdecydowanie nasz must heave, i jeden z
najlepszych maluchowych gadżetów. Idealna alternatywa dla tradycyjnych
szczoteczek z włosiem, przyjemna w dotyku, delikatna, łatwa do utrzymania w
czystości z możliwością sterylizacji. Same plusy. Do tego dzięki fantazyjnym
uchwytom w formie skórki banana, ułatwia maluchowi trzymanie, a przede
wszystkim zapobiega zbyt głębokiemu wetknięciu szczotki. Świetnie sprawdza się
również jako gryzak. My używamy jej od pierwszego ząbka i nie zamieniłybyśmy na
żadną inną ;-)
Na stronce Baby Banana Brush jest jeszcze kilka
interesujących szczoteczek. Macie sprawdzone inne modele ? Czekamy na Wasze
opinie ;-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz