Jeszcze wczoraj, za oknem u nas było pięknie jak w Narnii,
ale wiosny by się już troszkę chciało jak się patrzy na dzisiejsze roztopy :-/
Po codziennym dokarmianiu szczawieńskich gołębi (choć
wielokrotnie obiecywałam sobie, że nie będę wypasać obsrajparapetów), fascynacja ptactwem wzięła górę i w
ornitologicznym klimacie przygotowujemy się na cieplejsze dni.
Sweterki wyszukane na allegro.
Ptaszek z różowym – George
Ptaszyna z czerwonym – Young Dimension
P.S Tak,
wiem, jakość telefonowych fotek pozostawia wiele do życzenia, ale przy takim
gagatku nawet samo wyciągnięcie aparatu czasem graniczy z cudem ;-)
Świetne te Wasze ptaszki :-) u nas, szafa córy wypełnia się kwiatami, a mamusi - kolejny sezon pastele :-) pozdrawiamy !
OdpowiedzUsuńKwiaty i pastele ;-) mmmmm pięknie u Was dziewczyny ! Wiosennie i wesoło, aż się rozgrzałam ;-) Pozdrawiamy cieplutko :-*
UsuńSą tu jeszcze z nami jakieś mamuśki przygotowane na cieplejsze dni ? co u Was w szafach na wiosnę ?
W tym czerwonym, to i mój synuś by się świetnie prezentował :-) pozdrawiam mamusia Kubusia
OdpowiedzUsuń;-) my tu o kwiatkach i pastelach, a jakie trendy w szafach małych chłopaków przystojniaków ? zielenie, czerwienie ??? ;-)
OdpowiedzUsuń